Model "Nocnego Jastrzębia" jest już od dawna gotowy, jednak na końcową galerię musieliśmy trochę poczekać. Wszystko to za sprawą przedłużającej się zimy. Żeby zabrać model na lotnisko potrzebowałem dodatniej temperatury i odrobiny słońca. W zeszłym tygodniu doczekałem się odpowiednich warunków pogodowych i udało mi się zabrać model na górkę spotterską za płotem lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku-Rębiechowie. Zapraszam do obejrzenia galerii :-)
Zanim przejdę do zdjęć chciałbym jeszcze podziękować moim znajomym - Kalinie, Łukaszowi, Mateuszowi i Tomkowi, którzy pomogli mi przy robieniu zdjęć na lotnisku. Raz jeszcze dziękuję też sprawcy całego zamieszania czyli mojemu przyjacielowi Tomkowi K., od którego otrzymałem model F-117 A na urodziny.
Zanim przejdę do zdjęć chciałbym jeszcze podziękować moim znajomym - Kalinie, Łukaszowi, Mateuszowi i Tomkowi, którzy pomogli mi przy robieniu zdjęć na lotnisku. Raz jeszcze dziękuję też sprawcy całego zamieszania czyli mojemu przyjacielowi Tomkowi K., od którego otrzymałem model F-117 A na urodziny.
Czas na gwóźdź programu, czyli zdjęcia z lotniska. F-117 był podwieszony na żyłkach i kiju od miotły :-)
Na koniec dwa zdjęcia "od kuchni". Momentami wiatr był bardzo silny i nie można było trzymać modelu w górze. Doszło też do kilku niewielkich usterek, które na bieżąco trzeba było naprawiać. Odpadały głównie anteny. Raz obluzowała się także pokrywa komory przedniego podwozia, co z resztą widać na niektórych zdjęciach.
Ah! Very good idea to take photos of the models!
OdpowiedzUsuńThank you for the tip!
Stachu,żeby amerykany widzieli ,że F-117 można złapać na wędkę w dodatku z kija od miotły!? To by tę "zimną wojnę" przegrali... :)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie, podobał mi się ten model z wyd. Hali.. ale teraz widać jak jest trudny...
Grzesiu, on nie jest taki trudny, tylko duży :-) Hehe, dlatego wojna nie wybuchła :-)
Usuń