Ostatnia faza budowy modelu DH-82A "Tiger Moth". Co prawda model stoi już gotowy na półce, ale zanim pokażę galerię końcową trzeba dokończyć relację. W dzisiejszym odcinku wykończenie modelu. Szczegóły w środku :-)
Patrząc na poniższe zdjęcie stwierdziłem, że delikatne zabrudzenie przedniej, dolnej części kadłuba, którego to dopuściłem się na początku budowy nie jest wielkim grzechem :-)
Koła wykonane podobnie jak zwykle, ale jednak nieco inaczej. Metoda ta sama, ale z wykorzystaniem mini-szlifierki. Przyspieszyło to znacznie proces szlifowania, ponadto pokusiłem się o zrobienie bieżnika. Nie wiem czy z tym nie przesadziłem, bo na większości zdjęć Tiger Moth'y mają "łyse" opony... Jakby nie było bieżniki są, trochę zaklejone w kilku miejscach farbą. Metoda wymaga jeszcze dopracowania, w przyszłości ją opiszę.
Mała rzecz, a cieszy - wskaźnik prędkości na rozpórce pomiędzy kadłubem a górnym płatem. Zrobiony na podstawie zdjęcia umieszczonego poniżej. Widać także przewód paliwowy.
Źródło: http://www.williammaloney.com/Aviation/VintageWingsOfCanada/DeHavillandTigerMoth/images/09TigerMothAirspeedIndicator.jpg
Opierając się na poniższym zdjęciu, zwaloryzowałem nieco płozę ogonową. Lubię takie drobiazgi.
Źródło: http://www.aircraftresourcecenter.com/AWA1/001-100/walk025_Tiger_Moth/images_Mike_Minty/P1010055.jpg
Oprócz tych wszystkich drobiazgów powstało także śmigło (obraca się :-) i rury wydechowe:
Na sam koniec coś co wyszło najgorzej moim zdaniem... naciągi. Po raz kolejny nie wygląda to tak jak chciałem. Tym razem zastosowałem się do zaleceń autora i wykorzystałem czarną nić. Nie polecam. Linki sterowe wykonałem z miedzianego drutu pomalowanego na czarno. To też nie jest najlepszy patent, ale już nie będę tego zmieniał. Przy okazji kolejnego dwupłata wypróbuję inne metody.
Za tydzień galeria końcowa :-)
buduję samolot D.H.82A Tiger Moth z czeskich planów. Wykorzystam malowanie .km65
OdpowiedzUsuńKm65 to ten srebrny z żółtym pasem z tyłu kadłuba? Jeżeli chcesz podzielić się efektami swojej pracy to zapraszam.
Usuń