piątek, 12 kwietnia 2013

Relacja - SB Lim-2a - część II

Dziś pokażę jak powstało usterzenie Lima. Kleiło się bezproblemowo i przyjemnie. Zapraszam do obejrzenia zdjęć :-)


Poszycie statecznika pionowego usztywniłem brystolem. Taką mam ostatnio zasadę, że większe elementy usztywniam podposzyciem.


Oddzieliłem od siebie powierzchnie sterowe. Autorzy przewidzieli możliwość wykonania oddzielonego steru kierunku oraz sterów wysokości. To pewien postęp, bo w SU-9 i MiG-u-15 z Hobby Model takiej opcji nie było. Niestety lotki nie są już oddzielone i trzeba będzie kombinować. Ale to później. 


Złożony ogonek bez sterów:







Stery. Kierunkowe zaprojektowane poprawnie, mają kroplowy przekrój. Jeżeli chodzi o stery wysokości, uważam, że potraktowane po macoszemu. Tak samo można je zrobić oddzielając je od części statecznika poziomego bez użycia dodatkowych elementów. Musiałem zdublować dźwigarki cz. 53a i wkleić w stery wysokości żeby zachowały kształt. 




Na koniec coś co wyszło z połączenia elementu pokazanego dzisiaj i tydzień temu. Czyli kompletny ogonek:







Jak na razie klei się wybornie :-) Ciąg dalszy wkrótce. Dla porównania jeszcze zbliżenie na ogonek prawdziwego 8020. Wyraźnie widać zamknięte hamulce aerodynamiczne:


SB Lim-2 Art, Babimost, 1992, fot. W.Hołyś
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz