wtorek, 10 kwietnia 2012

Relacja - Jakowlew Jak-1 - Kartonowy Arsenał 5/2011 - część II

Show must go on, wracam do budowy Jaka-1 po przerwie technicznej. Generalnie to byłoby po ptakach, bo spartoliłem sprawę, źle zabrałem się za oklejenie poszyciem kabinki. Źle przykleiłem, musiałem odkleić, coś się naderwało, kiepsko to wyglądało - albo wyrzucić do kosza, albo zdobyć nowe części do oklejenia kabiny. Napisałem więc do Pana Andrzeja Halińskiego, wydawcy modelu, z zapytaniem o zapasowe elementy. Na szczęście miał potrzebne części, za pomoc jeszcze raz serdecznie dziękuję. Po otrzymaniu nowych elementów nie od razu zabrałem się za drugie podejście. Model musiał trochę odczekać, skleiłem w tym czasie 109-tkę z Kartonowej Kolekcji i teraz mogę znowu zabrać się za samolot Baranowa. Pierwsza część relacji znajduje się tutaj.




W pierwszym podejściu zacząłem od oklejenia szkieletu częścią z tylnymi szybami bocznymi (trzeci od lewej na powyższym zdjęciu. Nie był to zbyt dobry pomysł, z resztą nie wiem czemu tak zrobiłem. Tak jak wspomniałem wyżej, coś tam musiałem zepsuć, bo kolejny element z przodu nie chciał się dopasować. Mój błąd.
Teraz powstała taka oto skorupka, którą nałożę na szkielet z kabinką. Nie jest jeszcze całkiem skończona. Przymierzałem już do reszty. i powinno wejść bez problemu. Wkrótce pokażę jak to wyszło, muszę jeszcze wkleić parę elementów w szkielet zanim złożę to do kupy.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz