piątek, 26 kwietnia 2013

Galeria - Lockheed F-117 A "Nighthawk" - Military Model 1-2/2002

Model "Nocnego Jastrzębia" jest już od dawna gotowy, jednak na końcową galerię musieliśmy trochę poczekać. Wszystko to za sprawą przedłużającej się zimy. Żeby zabrać model na lotnisko potrzebowałem dodatniej temperatury i odrobiny słońca. W zeszłym tygodniu doczekałem się odpowiednich warunków pogodowych i udało mi się zabrać model na górkę spotterską za płotem lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku-Rębiechowie. Zapraszam do obejrzenia galerii :-)



Zanim przejdę do zdjęć chciałbym jeszcze podziękować moim znajomym - Kalinie, Łukaszowi, Mateuszowi i Tomkowi, którzy pomogli mi przy robieniu zdjęć na lotnisku. Raz jeszcze dziękuję też sprawcy całego zamieszania czyli mojemu przyjacielowi Tomkowi K., od którego otrzymałem model F-117 A na urodziny. 


Kilka zdań podsumowania. Budowa modelu zajęła mi równe pół roku, relację z budowy można znaleźć tutaj -> KLIK. Klejenie F-117 było specyficznym doświadczeniem ze względu na niecodzienny kształt tego samolotu. Z tego powodu model nie należy do łatwych w budowie. Samo opracowanie również ma kilka mankamentów, o których pisałem. Praca przy kadłubie była momentami nużąca, jednak takie elementy jak podwozie, usterzenie czy osłona kabiny dawały mi sporo frajdy i radości z klejenia. Popełniłem sporo głupich błędów w trakcie budowy, które wpłynęły niekorzystnie na końcowy efekt. Mimo tego, uważam, że model wygląda całkiem fajnie (zwłaszcza z daleka :-) ) i jestem z niego zadowolony. Pozostaje jednak pewien niedosyt, bo mogło być lepiej. 

Na początek zdjęcia "studyjne", ogólne i kilka zbliżeń:













Czas na gwóźdź programu, czyli zdjęcia z lotniska. F-117 był podwieszony na żyłkach i kiju od miotły :-)





















Na koniec dwa zdjęcia "od kuchni". Momentami wiatr był bardzo silny i nie można było trzymać modelu w górze. Doszło też do kilku niewielkich usterek, które na bieżąco trzeba było naprawiać. Odpadały głównie anteny. Raz obluzowała się także pokrywa komory przedniego podwozia, co z resztą widać na niektórych zdjęciach.







3 komentarze:

  1. Ah! Very good idea to take photos of the models!
    Thank you for the tip!

    OdpowiedzUsuń
  2. Stachu,żeby amerykany widzieli ,że F-117 można złapać na wędkę w dodatku z kija od miotły!? To by tę "zimną wojnę" przegrali... :)
    A tak na poważnie, podobał mi się ten model z wyd. Hali.. ale teraz widać jak jest trudny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzesiu, on nie jest taki trudny, tylko duży :-) Hehe, dlatego wojna nie wybuchła :-)

      Usuń